Dlaczego szukam więcej niż mam
Insomnia nocnych chwil
Chaos pytań niepokoi mój stan
Gdy całe miasto śni
Dzień kończy bieg
Mam czas na oddech, na myśli, na gniew
Patrzę samotnie, pytam gdzie sens
Nieme światła ulic biegną ślepo w niejasny cel
Dlaczego szukam więcej niż mam
Insomnia nocnych chwil
Chaos pytań niepokoi mój stan
Gdy całe miasto śni
Dzień kończy bieg
Mam czas na oddech, na myśli, na gniew
Patrzę samotnie, pytam gdzie sens
Nieme światła ulic biegną ślepo w niejasny cel