Zarżnąć tę miłość słowami
wyplenić u samych korzeni
spalić zakopać popioły
w najgłębszej dziurze w ziemi
I byle by móc już nie być
bez bólu, uczucia, nadziei
i byle by móc już nie być
lub być martwotą skały
Serce zimne
puste słowa
chcę móc uciec
chcę się schować
Zarżnąć tę miłość słowami
nie dać jej szans najmniejszych
plunąć, pogonić rózgami
odtrącić czyjeś serce
I byle by móc już nie być
bez bólu, uczucia, nadziei
i byle by móc już nie być
bo kochać to i krwawić
Serce zimne
puste słowa
chcę móc uciec
chcę się schować