Ruszyliśmy na wakacje, Robert, ja oraz Krzyś
Nie mieliśmy dużo kasy, ale było za co pić
Picie i łatwe dziewczyny z jedną wciąż dawałem w gaz
A po głowie mi chodziło aby w końcu pierwszy raz
Aby w końcu pierwszy raz
pierwszy raz
Aby w końcu pierwszy raz
pierwszy raz
Aby w końcu pierwszy raz
pierwszy raz
Aby w końcu pierwszy raz
pierwszy raz
Nie wiedziałem czy też chciała, ale teraz wiem na pewno
Że za sobą już to miała i na pewno nie ze mną
Więc kiedy ściągnęła majtki krew spłynęła mi na twarz
Wszystko działo się dość szybko bo to był mój pierwszy raz
Bo to był pierwszy raz,
pierwszy raz
Bo to był mój pierwszy raz
pierwszy raz
Od tej pory moi mili ciągle jebać mi się chce
I gdybym miał tylko siły to bym jebał całe dnie
Apeluję więc do wszystkich moi drodzy błagam was
Zamiast walić się po pyskach na walenie traćcie czas
I jeszcze raz
jeszcze raz
I jeszcze jeden raz
jeszcze raz
Dopóki młodość w nas ruchajmy cały czas