Chuj w mojego Merca, chuj w drugiego Merca
Tede, nie mam serca i chuj w trzeciego Merca
Ciśnienie podkręcam, dzisiaj jest potencjał
Dziś nie „nie, prowadzę"
Ciśnie się imprezka
Dzisiaj jest wieczór kawalerski
Zaszalej dziś naprawdę
Dziś się na grubo baw
To popijane wódą kreski
Za chwilę będą tu kurewki
Także musisz wpaść
Dzisiaj jest wieczór kawalerski
Zaszalej dziś naprawdę
Dziś się na grubo baw
To popijane wódą kreski
Za chwilę będą tu kurewki
Dzwoni mi mój iPhone dryń, dryń
Oni dzwonią z najbą drin drin
I jakoś nieszczególnie mnie martwią dziś tym
Wyjmuję plny z foliii, wkładam jeansy
Na nogach nowe j'sy mam
Na nogach jacy j'sy man
I odwiedzenia miejsc tych plan, tak właśnie to
I czuję, miasto dziś nie zaśnie, o no no no no noł
Efekt domino, popchniesz jedną samo idzie
To samo tydzień w tydzień, mamo mieszkam na Ibizie
Imprezka będzie tyci, melo wisi dziś w powietrzu
Do tego koleżka ma dziś kawalerski wieczór
Dzisiaj jest wieczór kawalerski
Zaszalej dziś naprawdę
Dziś się na grubo baw
To popijane wódą kreski
Za chwilę będą tu kurewki
Także musisz wpaść
Dzisiaj jest wieczór kawalerski
Zaszalej dziś naprawdę
Dziś się na grubo baw
To popijane wódą kreski
Za chwilę będą tu kurewki
Kawalerski się zaczyna, klimat: walą nocha w limach
Kokaina kokaina
My nie jeździmy limem dziś, a jeden mistrz nas wozi
I gra kosmiczna jebanina i oto chodzi
Nie zapomnij o dziewczynach dziś - dzwoń po nie, dzwoń
Kawalerski się zaczyna to koniec ziom
Jeden etap się zamyka i otwiera nowy dziś
Od teraz niema sorry idą wory trzeba pić
I dont worry nic, się nie martw
To tylko pan młody takie ciśnienie ma
Wjechały torby man leje się potworny żar
I mówię ci: dzwoń już po te torfy man
Dzisiaj jest wieczór kawalerski
Zaszalej dziś naprawdę
Dziś się na grubo baw
To popijane wódą kreski
Za chwilę będą tu kurewki
Także musisz wpaść
Dzisiaj jest wieczór kawalerski
Zaszalej dziś naprawdę
Dziś się na grubo baw
To popijane wódą kreski
Za chwilę będą tu kurewki